Używanie własnego ciała
Sposób, w jaki utrzymujesz własne ciało wywiera przemożny wpływ na to, w jaki sposób doświadczasz emocji. Kiedy jesteś przygnębiony, twoje klatka piersiowa jest zapadnięta, zaczynasz się garbić, a twój podbródek próbuje dotknąć piersi. Kiedy twoja pozycja tak właśnie wygląda, nie ma innego wyjścia jak tylko być przygnębionym. Przebywając w tym depresyjnym, zgarbionym i beznadziejnym stanie, niezwykle trudno jest czuć się ze sobą dobrze.
Z drugiej strony, kiedy utrzymujesz ciało prosto (i jesteś rozluźniony), klatka piersiowa jest otwarta, ramiona odchylone do tyłu, a głowa wysoko, wówczas o niebo łatwiej jest czuć się dobrze z samym sobą. Łatwiej jest czuć się silniejszym, bardziej sprawnym i pewnym siebie. Kiedy się złościsz, ciało się napina, garbisz się i zaciskasz pięści. Ale kiedy przyzwyczaisz się do takiej postawy, zaczniesz być agresywny, kiedy natomiast rozluźnisz się, kiedy nawet będziesz czuł się agresywnie wtedy przekonasz się, że twoja złość zaczyna się rozpuszczać. To prawie tak, jakby nasze ciała wyposażone były we wspomnienia.
Możesz posłużyć się tymi zasadami w medytacji. Wykorzystaj własną pozycję w rozwijaniu metty, upewniając się, że nie jesteś napięty, ani się nie garbisz. Przypomnij sobie jak to jest, kiedy czujesz się pewny siebie, szczęśliwy i pełen energii. Pozwól, aby twoje własne ciało pomogło ci uzyskać taki stan dzięki rozluźnieniu mięśni, utrzymaniu prostego kręgosłupa i otwartej klatce piersiowej. Wyobraź sobie, że twoje ciało jest wypełnione energią – kiedy zaczynam mieć dostęp do pamięci własnego ciała dotyczącej tego, jak to jest czuć się dobrze, często okazuje się, że zaczynam odczuwać potężną dawkę energii w rękach i dłoniach.